poniedziałek, 26 stycznia 2015

Red Bull Bieg Zbójnika II

Kolejna fajna impreza.
Mówili że trasa trudniejsza niż w zeszłym roku.
Chyba mieli rację, patrząc na padających jak muchy zawodników przekraczających linię mety.
Szacunek i gratulację dla każdego kto ukończył zawody, a z tego co wiem do mety dotarli wszyscy.

 

czwartek, 22 stycznia 2015

Druga część rajdu Dakar 2015

To był wyjątkowo ciężki rajd. Nie będę się rozpisywał.
Wystarczająco dużo było już na ten temat napisane.
Kto się interesuje i śledził ten wie o co chodzi.
Chociaż w nie pełnym składzie, udało się jednak dojechać do mety.
Na najwyższym miejscu na podium stanęli Nasser Al-Attiyah ( samochody ) i Marc Coma ( motocykle ) dla których podczas całego rajdu robiłem zdjęcia.
Dziękuję całej załodze Orlen Team za kolejną wspaniałą przygodę.
Cieszę się że mogę pracować z najlepszymi.














poniedziałek, 12 stycznia 2015

Połowa za nami.

Nie udało się prowadzić bloga na bieżąco.
Cały czas problemy z internetem. Bardzo was za to przepraszam.
Poniżej kilka wybranych zdjęć z poprzedniego tygodnia.



















sobota, 3 stycznia 2015

No i po rampie - ruszamy !!!

Olaaaa.
Dzisiaj nastąpiła inauguracja rajdu.
Tłumy pod rampą, masa rozdanych autografów i wszędzie uśmiechnięci ludzie.
Rajd ruszył pełną pełną parą. Ja natomiast chodzę ( a raczej biegam ) z pustym brzuchem.
Wstałem o 6:00 jest 24:00 naszego czasu. Mam jeszcze z dwie godziny roboty.
O 4:00 wyruszamy na trasę.
Trzymajcie kciuki.








piątek, 2 stycznia 2015

Dzień na luzie

Dzisiaj pełna wyluzka.
Widać jednak że wszyscy z niecierpliwością czekają na start.
Jutro rampa startowa, a pojutrze od samego rana " pełen wiór " :)
Powłóczyłem się troszkę po biwaku i brałem też udział w sesji Nassera Al-Attiyah.




 

czwartek, 1 stycznia 2015

Testy KTM

Dzisiaj byłem na testach KTM.
Chłopcy w formie, motory bez zmian ( najlepsze ).
Po ekipie nie widać że mają przed sobą paręnaście tysięcy kilometrów do przejechania,
dostali te swoje ukochane maszyny i upalali ile mogli :)
Był skoki, odcinki szybkie i wąskie ścieżki. Raj dla fotografów.
Ja postanowiłem przy okazji wykorzystać okoliczne złomowisko do szybkiej sesji.
Generalnie  bardzo udany dzień, gdybym nie zapomniał posmarować się kremem do opalania.
Pierwszy dzień, dwa dni do Dakaru, a ze mnie już zaczyna skóra schodzić :(