Ja ciągle w Rosario.
Mam wrażenie że przygotowania do rajdu to najtrudniejszy etap.
Samo załatwienie akredytacji trwało niemalże dwa dni, a to tylko moja skromna osoba.
Zawodnicy od dwóch dni też nie mają lekko. Odbiory techniczne samochodów, testy itp.
W mieście ewidentnie da się odczuć zbliżające się święto, jakim niewątpliwie jest start Dakaru.
Ja sam rozdałem już chyba z 10 autografów, jeżdżenie po mieście oklejonym sponsorami samochodem to naprawdę miłe uczucie. Wszyscy nam machają, pozdrawiają, przepuszczają itp.
Czuję że na starcie będzie tłoczno :)
Jutro rano rozpoczyna się pierwszy etap. Pobudka o 2:00 naszego czasu i jazda do mety.
Trzymajcie kciuki za chłopaków.
Mam wrażenie że przygotowania do rajdu to najtrudniejszy etap.
Samo załatwienie akredytacji trwało niemalże dwa dni, a to tylko moja skromna osoba.
Zawodnicy od dwóch dni też nie mają lekko. Odbiory techniczne samochodów, testy itp.
W mieście ewidentnie da się odczuć zbliżające się święto, jakim niewątpliwie jest start Dakaru.
Ja sam rozdałem już chyba z 10 autografów, jeżdżenie po mieście oklejonym sponsorami samochodem to naprawdę miłe uczucie. Wszyscy nam machają, pozdrawiają, przepuszczają itp.
Czuję że na starcie będzie tłoczno :)
Jutro rano rozpoczyna się pierwszy etap. Pobudka o 2:00 naszego czasu i jazda do mety.
Trzymajcie kciuki za chłopaków.
![]()  | 
| Rodzinka ogląda nasz samochód na skrzyżowaniu. | 
![]()  | 
| Obserwator na koniu. | 
![]()  | 
| Marek Dąbrowski i Jacek Czachor podczas testów. | 
![]()  | 
| Adam Małysz i Rafał Marton podczas testów. | 
![]()  | 
| Chłopcy z KTM jadą przez miasto. | 
![]()  | 
| Kuba Przygoński w drodze do parku maszyn. | 






Super fotki ale i wdzieczne motywy!
OdpowiedzUsuńUwazaj na sie podczas rajdu!